» Służył całym życiem. Wspomnienie o Witoldzie Pileckim

Brzeg, Opole | Bolesław Bezeg | 06-09-2012, 00:00:00

Chociaż niepodległość mamy podobno od 23 lat to dopiero w ostatnich latach zaczęło być głośno o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, który dobrowolnie pozwolił się Niemcom wysłać do Auschwitz. Był to jego najbardziej spektakularny czyn, jednak jego życiorys obfituje w wiele innych niezwykłych faktów, które czynią z Pileckiego zarazem wybitną postać historyczną i nieodrodnego przedstawiciela swojego wybitnego pokolenia.

To właśnie pokolenie przełomu wieków XIX i XX, urodzone pod zaborami, którego dojrzewanie i wejście w dorosłość przypadło na lata walki o niepodległość i budowę II Rzeczpospolitej. To właśnie oni pod carskim zaborem zakładali nielegalne harcerstwo, a w austriackim drużyny strzeleckie. To pokolenie Orląt Lwowskich, obrońców Wilna i Warszawy, a potem budowniczych II RP. To także ojcowie bohaterskiego pokolenia „Kolumbów”.

Nieodrodnym przedstawicielem tego pokolenia był Witold Pilecki: jako nastolatek założył nielegalny zastęp, a potem drużynę harcerską. Na czele swoich harcerzy brał udział w nieudanej obronie Wilna przed bolszewikami, a następnie walczył w partyzanckim szwadronie kawalerii, by w początkach sierpnia 1920 r. wstąpić do regularnej armii i wziąć udział w Bitwie Warszawskiej, a następnie szeregach „zbuntowanej” dywizji gen. Żeligowskiego w wyzwoleniu Wilna.

W czasie walk o niepodległość dwukrotnie odznaczony został Krzyżem Walecznych. Po wojnie zdemobilizowany, nadal pozostawał aktywny w dziedzinie obronności jako członek, a potem lokalny komendant Związku Bezpieczeństwa Kraju. Równocześnie rozpoczął studia na Wydziale Sztuk Pięknych uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, którego jednak nie ukończył ze względu na złą sytuację materialną rodziny i konieczność podjęcia pracy zarobkowej.

W 1926 r. objął po ojcu zrujnowany podczas wojny majątek ziemski Sukurcze (dziś na Białorusi), którego modernizacja stała się punktem honoru Witolda Pileckiego. Animował działalność charytatywną i społeczną, do której starał się wciągać sąsiadów i znajomych, założył kółko rolnicze i mleczarnię, której został prezesem.

W wolnych chwilach pisał wiersze i malował, a równocześnie pozostawał aktywnym podoficerem rezerwy, odbywał regularne praktyki w 26 pułku ułanów i w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu, by w 1926 r. otrzymać promocję na stopień podporucznika rezerwy. Za swoją szeroką pracę społeczną otrzymał w 1938 r. Srebrny Krzyż Zasługi.

Podczas kampanii wrześniowej walczył pod Tomaszowem Mazowieckim, a następnie na przedmościu rumuńskim. Dowodzony przez niego szwadron zniszczył 7 niemieckich czołgów i 2 samoloty. Po próbach prowadzenia walki partyzanckiej 17 października zdemobilizował swój oddział i podjął działalność konspiracyjną. Już w listopadzie był w Warszawie jednym z organizatorów Tajnej Armii Polskiej.

W początkach 1940 r. przedstawił swoim zwierzchnikom plan dostania się do obozu koncentracyjnego Auschwitz w Oświęcimiu, w celu zbadania co dzieje się za drutami tego obozu. We wrześniu 1940 r. celowo wszedł w kocioł łapanki i pod przybranym nazwiskiem z tzw. drugim transportem warszawskim trafił do Auschwitz.

Tam natychmiast podjął działalność konspiracyjną – w celu stworzenia organizacji bojowej zdolnej do oporu i organizacji ucieczek – a także wywiadowczą. Był autorem pierwszych raportów o Holokauście - tzw. Raportów Pileckiego, dzięki którym świat dowiedział się o prowadzonej przez Niemców na przemysłową skalę masowej eksterminacji Żydów.

Z obozu śmierci uciekł w 1943 r. i natychmiast podjął próby skłonienia dowództwa AK do realizacji jego projektu wyzwolenia obozu. Projekt ten nie zyskał jednak akceptacji z powodu słabości sił AK w tym regionie w stosunku do sił bezpieczeństwa SS, które w samym obozie liczyły 8,5 tys. żołnierzy.

W 1944 r. wziął udział w Powstaniu Warszawskim, gdzie wsławił się m.in. upartą obroną tzw. Reduty Witolda. Po upadku powstania więzień stalagów w Łambinowicach i w Murnau, gdzie wyzwolony zgłosił się natychmiast do służby w II Korpusie Polskim we Włoszech.

W 1945 r. na polecenie gen. Andersa wrócił do Polski aby zbierać informacje o traktowaniu powracających z Zachodu żołnierzy i byłych AK-owców. Aresztowany w 1947 r., w 1948 r. skazany na śmierć. Nie wiadomo gdzie został pochowany.

Bolesław Bezeg, „Historia Lokalna”



zobacz komentarze (0) | Ocena: 0,0 | Głosów: 0 | Odsłon: 1783


  • Gościu skomentuj tego newsa:
    IP: 2457eb1169244f2771d17645578ddefc
    Jeżeli chcesz wysłać komentarz wciśnij "Enter". Nie chcesz przepisywać kodu z obrazka? Zarejestruj konto już teraz!